Na stronie głównej wyświetla się tylko część posta. Aby zobaczyć całość, należy wybrać Kliknij tutaj aby zobaczyć dalszą część posta >>.
Wszystkie posty znajdujące się na blogu są wymyślone przeze mnie i nigdy nie wydarzyły się w realu.

www.gay-bastards.tumblr.com

Wyobraź sobie, że Twój facet spotyka się z innym kolesiem. Jaki widok zabolałby Cię najbardziej?

środa, 16 grudnia 2015

"Głowa mnie boli..."

Człowiek czasami po prostu nie ma ochoty na seks. Zbyt dużo obowiązków w pracy, problemy zdrowotne czy złe samopoczucie - wszystko to może spowodować, że pała nie staje wtedy, kiedy powinna. A co w sytuacji, kiedy jedna osoba w związku ma ochotę na jebanie, a drugi z partnerów niekoniecznie?

poniedziałek, 7 grudnia 2015

czwartek, 3 grudnia 2015

Gdy wchodzę do mieszkania...

Co może być ekscytującego w otwieraniu drzwi i wchodzeniu do mieszkania? Wchodzisz do klatki schodowej, potem kilkanaście, czasem kilkadziesiąt schodów do pokonania. Podchodzisz do drzwi, wkładasz klucz do zamka, przekręcasz go. Następnie otwierasz drzwi i znajdujesz się w środku Twojego mieszkania. Powtarzasz tą czynność codziennie. Pewnie pomyślisz, że w tym nie ma nic podniecającego. To prawda - otwieranie drzwi nie jest podniecające. No chyba, że Ty i Twój facet jesteście fanami cuckoldu - wtedy sprawa wygląda całkiem inaczej...

Maciek wiedział, że jego facet Wojtek lubi być zdradzany - oczywiście w sposób kontrolowany. Wojtek przyzwyczaił się do myśli, że pewnego dnia, gdy wróci z pracy do domu, może zastać niespotykany, a jednocześnie podniecający widok. Chłopaki mieszkają razem od kilku miesięcy, lecz jak na razie Maciek nie przygotował Wojtkowi żadnej niespodzianki. Do dzisiaj...

Wojtek - w przeciwieństwie do Maćka - nie ma regularnych godzin pracy. Dziś kończy pracę o 22. O 22:11 ma tramwaj do centrum miasta, a tam o 22:34 przesiada się w autobus nocny i przed 23 jest na miejscu. Gdy podchodził do bloku zauważył, że w ich mieszkaniu świeci się światło.

"Dziwne... przecież Maciek miał się dzisiaj wcześniej położyć spać..." - pomyślał Wojtek