Na stronie głównej wyświetla się tylko część posta. Aby zobaczyć całość, należy wybrać Kliknij tutaj aby zobaczyć dalszą część posta >>.
Wszystkie posty znajdujące się na blogu są wymyślone przeze mnie i nigdy nie wydarzyły się w realu.

www.gay-bastards.tumblr.com

Wyobraź sobie, że Twój facet spotyka się z innym kolesiem. Jaki widok zabolałby Cię najbardziej?

poniedziałek, 28 marca 2016

To popołudnie... - część 1.

No kochani, wracam do formy! Pierwsza część opowiadania "To popołudnie" przed Wami. Liczę na Wasze komentarze. Może macie jakieś życzenia co do tego, co ma zadziać się w kolejnych częściach? Jeżeli tak, to piszcie śmiało! :-)

Tego popołudnia stanie się to, o czym marzę od dawna. Udało mi się namówić mojego faceta, aby zrobił to z innym kolesiem. Za kilkadziesiąt minut przyjdzie do nas fajny, aktywny 33 latek, który zabawi się z moim mężem. Od samego rana czuję niesamowitą ekscytację, która cały czas rośnie.


Mój facet właśnie siedzi w łazience i przygotowuje się do spotkania. Ja sprawdzam, czy piwo w lodówce jest już wystarczająco schłodzone. Tylko chłodne piwo pozwoli rozluźnić atmosferę :-) Jest wszystko, co będzie niezbędne tego popołudnia: gumki, lubrykant, kajdanki, knebel i krzesło. Obecność krzesła w gronie gadżetów seksualnych może wydawać się trochę egzotyczna, ale uwierzcie mi, będzie ono pełniło dziś bardzo ważną rolę.

Jeszcze 40 minut. Moje podekscytowanie zamienia się w stres. Kurwa, jak to możliwe! Tyle czasu czekałem na to, aby mój facet oddał się innemu kolesiowi! Tyle razy waliłem chuja, wyobrażając sobie jak mój partner robi laskę innemu! Wydawało mi się, że jestem na to przygotowany, a mimo to zżera mnie stres! Eh, napiję się piwa, może ono mnie trochę uspokoi.

Mój partner wyszedł z łazienki. Wykąpany i ogolony gdzie trzeba. I co najważniejsze - uśmiechnięty. Na początku nie był zbytnio przekonany do zabawy w klimacie cuckold, ale teraz bardzo go to jara. Gdybyście mogli go teraz zobaczyć - jest najbardziej radosnym człowiekiem na ziemi. Heh, w końcu zaraz nieźle się zabawi - taka wizja zawsze poprawia humor, prawda? :)

Jestem mega nakręcony - mam ochotę rzucić się na niego i ostro się z nim zabawić. Ale nie mogę. On dziś nie należy do mnie - należy do innego kolesia. Muszę to uszanować.

15 minut. Serce bije mi jak oszalałe. Misiek zauważył, że się stresuje. Podszedł do mnie, przytulił mnie i dał mi buziaka. Spojrzał mi prosto w oczy i powiedział, że mnie kocha. Uwielbiam, jak mówi mi, że mnie kocha. Czuję się wtedy wyjątkowy.

Jeszcze kilka minut. Czas niemiłosiernie się dłuży. Co chwilę spoglądam na zegarek. Aaaaa! No kurwa nie wytrzymam! 

Ktoś zapukał do drzwi. Mój chłopak wyskoczył z pokoju i pobiegł przyjąć gościa. Ja siedzę na kanapie w bezruchu i patrzę się w jeden punkt na ścianie. Serce podeszło mi do gardła.
- Cześć! Przepraszam za spóźnienie, ale na Papierniczej był straszny korek!
- Nie ma sprawy! Najważniejsze, że udało Ci się do nas dotrzeć. Rozbieraj się i wchodź do środka.

Kurwa mać! To się naprawdę dzieje! A ja nadal siedzę na kanapie w bezruchu... 




5 komentarzy:

  1. ja poprosze o jakis rimming w nastepnym odcinku :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoje życzenie dla mnie rozkazem! Będzie rimming. Mam już nawet pomysł jak to będzie wyglądać! :)

      Usuń
    2. Az mi sie slinic zaczal ;-)

      Usuń
  2. Az mi slinka pociekla. Poprosze o gorace sprawozdanie jak Twoj maz sie oddawal kolesiowi ze szczegolami :-) Mmmmm :-) Sam chce namwic mojego na to

    OdpowiedzUsuń

Komentuj i dziel się swoimi fantazjami i przemyśleniami! Dzięki Waszym komentarzom będę wiedzieć, co Wam się podoba bardziej a co mniej. Ułatwi mi to prowadzenie bloga, w Wy będziecie mieli więcej frajdy z oglądania i czytania rzeczy, które na maxa Was jarają!