W jaki sposób upodlić pasywa i pokazać mu, kto rządzi? Wystarczy splunąć mu na pysk. Albo do pyska. Aktyw plując na pasywa, demonstruje swoją wyższość i władzę. A niech pasyw spróbuje nie połknąć strzału ślini, który dostał od swego jebaki... Gorzko tego pożałuje.
Ja lubię splunąć kolesiowi w pysk. Stoję nad nim, on klęczy przede mną i grzecznie otwiera ryj. Spluwam do pyska a pasyw dostaje z liścia w mordę. Ma wszystko grzecznie połknąć. Gdy wszystko łyka, to bierze mojego fiuta do gardła i go porządnie poleruje. Tak, wtedy czuję, że to ja mam władzę.
Racja...
OdpowiedzUsuńsą różne podniety, to akurat mnie nie kręci :-(
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOj chłopcy, po prostu nie wiecie, co dobre :P A tak na poważnie, to ja lubię pluć lub być opluwany przez mojego faceta. Ale gdyby miał na mnie splunąć jakiś inny koleś, to... hmm, raczej bym podziękował i nie skorzystał ;)
OdpowiedzUsuńa ja tam kocham pluć :D
OdpowiedzUsuń